Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-10-2021, 08:36   #20
Jenny
 
Reputacja: 1 Jenny ma wspaniałą reputacjęJenny ma wspaniałą reputacjęJenny ma wspaniałą reputacjęJenny ma wspaniałą reputacjęJenny ma wspaniałą reputacjęJenny ma wspaniałą reputacjęJenny ma wspaniałą reputacjęJenny ma wspaniałą reputacjęJenny ma wspaniałą reputacjęJenny ma wspaniałą reputacjęJenny ma wspaniałą reputację
Skoro mamy dogadać się tutaj, a nie na PW, to wkleję w spojlerze parę faktów, które Elenor mógłby wiedzieć o Chloe, jeśli rzeczywiście by się znali z wcześniej.

Chloe awans dostała tak szybko dzięki temu, że jej wuj jest w zarządzie Kelland Mining. Natomiast jej życiem praktycznie w ogóle się nie interesował. Gdy zginęli jej rodzice, gdy miała 15 lat, czas do dorosłości spędziła w domu dziecka. Dopiero po dorosłości wuj się z nią skontaktował i umożliwił jej zostanie kapitanem.
Gdy przeszła szkołę, dostała od razu przydział do jednostki, gdzie miała przyuczyć się w praktyce fachu. Czerpała z tamtego miejsca wiele wiedzy, ale też musiała znosić różnego rodzaju niewłaściwe zachowania kapitana i części załogi.
Aż w końcu dostała awans, by sama zostać kapitanem i przydzielono jej statek. Po kilku lotach jako kapitan dostała obecną misję.



Więc nawiązując do poniższego pytania:

Cytat:
Jeżeli Jenny nie masz nic przeciwko uważam, że relacja Knight<->Williamson może być na stopie bardzo dobrych przyjaciół/coś mniej/coś więcej? Co o tym sądzisz?
Jeśli fakty z historii by nie przeszkadzały w historii Elenora, to myślę, że Chloe mogłaby mieć z nim nawet relację typu FWB. W sesji w końcu mamy te 18+. Spędzając tak długi czas na statku, myślę, że brak tego typu relacji byłby wręcz nienaturalny. Z drugiej strony Williamson raczej nie angażowałaby się emocjonalnie w coś więcej. Starałaby się też robić to dość skrycie przed resztą załogi, by nie pogarszać nastrojów. Elenorsar, napisz proszę, co sam myślisz na ten temat.
 
Jenny jest offline