Uch, Wasz kochany MG znów zrobił sobie urlop i spóźnił się z wpisem :<<
Ale nie przejmujcie się, przełamałem blok twórczy i brak zapału do PBF i działamy!
Jak pisałem w załączniku pod postem, uznałem, że Lyda Rot zareaguje bardzo emocjonalnie :O
Trochę bałem się to tak przedstawić, ale widoczne napięcia między Kapitan a Weteranem zachęciły mnie do przyśpieszenia niechęci w dość mocny sposób- cóż jeśli Egde strzeli jej w brzuch albo chociaż sprzeda liścia- zrozumiem to.
Dwa, że nie chciałem zbytnio rozwijać wątku przesłuchania, tylko skoczyć dalej, bo nie miałem sensownego pomysłu, jak mógłby przysłuchyć się narracji, de facto przypadkowy gangus...
Dla pocieszenia- jeśli moje rozwiązanie nie przypadło Wam do gusty- ponury, rosyjski, spowolniony post-punk!