Widząc, że sprawa robi się groźna Sir Ladyn natarł na wilki, tnąc raz za razem wilki. Jakoś głupio było mu zarąbać wcześniej uratowanego wilka, więc na razie atakował pozostałe.
Dobrze pamiętam, że można zrobić krok o jedną kratkę bez prowokowania ataku? Czy to było w dnd?