Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-10-2021, 23:23   #918
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Reakcja na dowcipy

Zrobił zniesmaczoną minę - Gdybyście chcieli żebym skrzywdził albo porwał Ikki czy inną niewinną osobę to wtedy byście skończyli tak jak Mroczny Awatar... Ale tak, w tej sytuacji co mam zrobić ? Macie po swojej stronie bardzo skutecznego zabójcę, dziś po raz pierwszy z bliska widziałem morderstwo dwóch osób, sam przez pomyłkę wciągnąłem w całą sprawę cywila za którego jestem odpowiedzialny. Chciałem być romantycznym bojownikiem o wolność, wpakowałem się w gówniane spiski bliźniąt czy innych tyranów. Jeżeli teraz zacznę fikać to oprócz zabójcy o którym już wspominałem, Pani Guren sprawia na mnie wrażenie szefowej mafii która mnie może bez problemu zabić, a ty Pani sama się przyznałaś że potrafisz hipnotyzować i nie wiem co jeszcze- Był dziwnie spokojny tak jakby chciał ukryć swe emocje, być zimny.

- Co Ikki przyjdzie jeżeli dam się zabić w imię miłości jak kretyn ? Już raz zrobiłem dzisiaj głupotę w imię długu więc staram się być rozsądny żeby przetrwać.

Reakcja na opowieść

Gdy usłyszał historię fałszywej wieszczki po policzku popłynęła mu prawdziwa łza.

- Przykro mi twoja biologiczna Matka to kurwa, wiem jak to jest gdy dzień po dniu jest się torturowanym... Meelo a raczej jego niedopatrzenie i nie dopilnowanie półgłówków ze świątyni sprawiło że czuje do niego podobną złość jaką uważam że ty masz prawo czuć do swej torturującej Matki- Mówił szczerze, jego współczucie było prawdziwe spróbował rozłożyć ramiona aby zaoferować Jorogumo przytulenie ku pocieszeniu.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 27-10-2021 o 23:29.
Brilchan jest offline