Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-11-2021, 20:56   #214
Efcia
 
Efcia's Avatar
 
Reputacja: 1 Efcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputację
Czas dłużył się gdy oczekiwało się na coś. W tym przypadku był to powrót grup, które udały się w dżunglę by dokonać rozpoznania.
Iolanda jednak mogłaby sporą sumkę postawić na stwierdzenie, że prawie wszyscy oczekiwali na złoto. De Rivera naobiecywał bajecznych bogactw i ludzie na nie czekali.
Zamknięta w swoim namiocie baronessa, oddzielona od czasem fałszujących, a czasem i nie, prostych żołnierzy połami mocnego płótna, starała się również zabić jakoś czas.
Towarzystwa otrzymał jej signore Arrarte.
Oboje pozostali w obozie by odpocząć po całonocnym pilnowaniu jaskini.
Ich rozmowa jak i partia szachów jaką rozgrywali była bardzo niezobowiązująca. Ale spełniała swoje zadanie. Pozwalała im odprężyć się i nie zaprzątać sobie na razie głowy myślami o tym kiedy wreszcie obie wyprawy powrócą i jakie wieści przyniosą.
 
__________________
- I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała.
- W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor.

"Rycerz cieni" Roger Zelazny
Efcia jest offline