Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-11-2021, 11:53   #118
Aro
 
Aro's Avatar
 
Reputacja: 1 Aro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputację
Cieszę się, że ten obszerny i spuchnięty post smakuje.

Dresden nie będzie pewien, co do efektywnej ochrony przed nieumarłymi jeśli idzie o analizę legend/podań. Wszystkie wymienione sposoby przewijają się w ludowych opowieściach, jak również święte symbole bóstw (zwłaszcza Iomedae, Pharasmy i Sarenrae), nazwanie duchów po imieniu, znalezienie i potencjalne zniszczenie/rozwiązanie obiektu zakotwiczenia (czyli co trzyma ich dusze na ziemskim padole), srebro, żelazo, lawendowe kadzidła czy płynąca woda.

Obłaskiewienie duchów w podaniach oznacza zazwyczaj nawiązanie jakiegoś kontaktu z duchem, okazanie im łaski/zrozumienia/żalu. Pochówek resztek wedle przyjętej tradycji (kościelnej czy ludowej) również występuje jako sposób rozwiązania problemu nawiedzenia. Zgrabnego czy jasnego przekazu Dresden w przywołanej z pamięci wiedzy nie odnajdzie, bo ileż wiosek, tyleż mitów.

Aczkolwiek, wiedza wtajemniczeń (Arcana) podpowie mu, że niezawodnym środkiem na nieumarłych jest magia. Zaklęcia potrafią wstrzymać duchy, zranić, zniszczyć czy przepędzić z Planu Materialnego. Jedynie magiczne i poświęcone bronie potrafią zranić takie istoty. Plus wspomniane wyżej zniszczenie/rozwiązanie obiektu zakotwiczenia.

Wszystkie z wymienionych rzeczy można dostać w Podgórzu, nie licząc magicznych broni.



Co do posta i kolejki - wstawki fabularne możecie rozbudowywać do woli, jeśli któreś potrzebuje mojego wkładu w postaci info czy dialogów, to uderzajcie śmiało. Scenka w karczmie trwa dalej na docu, więc możecie fabularyzować śmiało - będę ją tam dzisiaj formatował, poprawiał i ew. ciachał na części. Możecie też wedle woli fabularyzować wieczerzę, czy kąpiel w łaźni, czy piknik na polance. Co tam chcecie.

Zagajnik, w którym się zatrzymaliście to tenże sam, o którym wspomniał Birger i w którym znaleziono nóż, który jest na sprzedaż w Podgórzu we wstawce Ganorska. Także w okolicy mogą być ślady, poszlaki czy inne znaleziska, jeśli przetrząśniecie lasek. Do Wisielczego jest jeszcze kawałek (~godzinka drogi), godziny są około-południowe. Maakor jako jedyny może Wam powiedzieć, co oznacza magiczna runa na drzewie, ale raczej Wam nie powie, bo druidzki to tajny język którym nie może się dzielić.

Kolejka do 11.11 włącznie?
 

Ostatnio edytowane przez Aro : 06-11-2021 o 12:36.
Aro jest offline