Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-11-2021, 11:26   #111
JPCannon
 
JPCannon's Avatar
 
Reputacja: 1 JPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputację
Druid mimowolnie zachłysnął się pierwszą porcją płynu. Głośne kaszlnięcie rozeszło się po sali. Po chwili Gawron dał radę złapać oddech, chociaż jego rany mocno mu to utrudniały.

-Co... co tu się stało? Ja? Ja pamiętam wszystko jak przez mgłę. Byłem... ja nie byłem sobą. Ta wściekłość, ten gniew. Chciałem zniszczyć wszystko i wszystkich naruszających przestrzeń natury. Ja... dziękuję Wam, że wyrwaliście mnie z tego amoku. Moja naiwność mnie zgubiła. Widać, że mój umysł się starzeje. Zbyt długo przebywałem w równowadze. Straciłem czujność i zwierzyłem. Ten handlarz. On miał wiele przydatnych przedmiotów.- Głos Gawrona był słaby, lecz coraz bardziej stabilny -Nie raz coś od niego kupowałem i nigdy nie wynikało z tego nic złego. Mógł nie wiedzieć co wpadło w jego ręce. Klątwa zaczęła sączyć się we mnie dopiero gdy aktywnie zacząłem używać amuletu. Teraz zapłacę za swoją nieuwagę. Najwyraźniej nadszedł czas by moje miejsce zajął ktoś inny. Proszę Was, zniszczcie ten kamień. Nie pozwólcie by ponownie wpadł w czyjeś ręce.
 
__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"
JPCannon jest offline