Człowiek siedzi, czyta, myśli całymi nocami jak innych zaskoczyć i być skutecznym. Sprawdza po trzy razy czy są jakieś przeciwwskazania dla czarowania na suficie. W końcu z gotową kartą śle zgłoszenie z myślą: "ale ich wszystkich zaskoczę gdy dojdzie do walki".
I co? I nagle cała taktyka EB z sufitu zostaje omówiona w rekrutacji, przed ogłoszeniem rekruty
Ale tak, z brakiem pierwszego szeregu zbrojnych trudno się nie zgodzić... Może ma to związek z wysypem paladynów w pierwszych postach zgłoszeniowych.