Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-11-2021, 15:39   #62
Tauron
 
Reputacja: 1 Tauron nie jest za bardzo znany
Ambulatorium, 15.08.2181, 17:57

Francis starał się wysłuchać komunikatu pani kapitan uważnie, ale na wspomnienie o prawdopodobnym zabójstwie drugiego z pasażerów kapsuły, zaczął zerkać co chwilę na leżącego w ambulatorium Purcella z niepokojem. Dobrze, że go zapięliśmy… przeszło mu przez głowę zanim jeszcze Chloe wspomniała o konieczności zabezpieczenia go na wszelki wypadek. Jednak twoja paranoja czasem się przydaje – na tę myśl naukowiec uśmiechnął się blado.

- Pani kapitan, przypięliśmy Purcella jeszcze przed skanem. Myślę, że nie powinien teraz stwarzać zagrożenia, szczególnie, że jest bardzo osłabiony. Mogę spróbować podać mu ewentualnie środki uspokajające przy wybudzeniu, choć oczywiście trzeba mieć na uwadze fakt jego kondycji psychicznej i ewentualnych uszkodzeń mózgu. Póki jest nieprzytomny, myślę, że mogę zająć się sekcją drugiego pasażera… tylko nie wiem czy umieszczenie go w ambulatorium razem z panem Purcellem będzie dobrym pomysłem. Może to stanowić czynnik szokowy dla naszego pacjenta, szczególnie jeśli te przypuszczenia o morderstwie się sprawdzą – przełknął ślinę.

Pieprzony kosmos, pomyślał znowu patrząc na Purcella. Wyciska wszystko co dobre i zostawia tylko to… wyczerpanie i szaleństwo. Gdy skończył tę myśl zdał sobie sprawę, jak bardzo jest zmęczony całą tą sytuacją. Nie spodziewał się, że tak będzie wyglądała ta podróż. Zabawa w ratowników, teraz w diagnostę, a wkrótce w patologa… z jednej strony Francis czuł, że postępują właściwie i moralnie, ale z drugiej – nie był wcale na to przygotowany, a jakiś skryty w nim instynkt podpowiadał, że skutkiem tej akcji będzie coś złego. Nigdy nie był zbyt łasy na pieniądze (zresztą zarobki w BionTechu były dla niego i tak wystarczająco satysfakcjonujące), ale postanowił sobie, że gdy to wszystko się skończy i znajdą się już u celu wyprawy, zgłosi się do działu skarg pracowniczych, by poprosić o pokaźne odszkodowanie od firmy w związku z trudnościami w podróży. Uśmiechnął się do siebie na myśl o zamówieniu za te pieniądze papierowych książek z początku XXI wieku. Takie artefakty były cholernie drogie, ale Francis uwielbiał dotykać zadrukowanych i pachnących stron tych dzisiaj już niemalże nieprodukowanych nośników wiedzy.
 

Ostatnio edytowane przez Tauron : 21-11-2021 o 15:45.
Tauron jest offline