Ja najbardziej uwielbiam grać ludźmi między innymi za nieliniowość postaci i że można ją bardzo ciekawie wykreować (jak to powiedział wcześniej jeden z poprzedników). Uwielbiam przede wszystkim grać najemnikami oraz żołnierzami a każda postać była inna. Niedoświadczony młodziak , narwany poprzez spokojnego opanowanego "weterana" czy wielkiego osiłka. Zawsze grałem wojownikami czy to typowymi od walki czy naprawdę inteligentnych(na ile jest to możliwe)i opanowanych. Dobrze też się czuję w roli Krasnoludzkiego wojownika ponieważ o krasnoludach wiem sporo , dużo się naczytałem i nawet grałem w długą , bardzo długą kampanie Krasnoludzką. MG wymagał wielkiego wczucia bo był strasznie wymagający.
W pierwszej edycji nie przepadałem za elfami bo były za bardzo przypakowane a w 2 ed. jest już dobrze , ale jakoś do nich mnie nie ciągnie mimo iż długo żyją (ale moi bohaterowie zawsze probują coś w tym kierunku robić).
A hobbici tudzież halflingii hmm nimi nigdy nie grałem i nie zagrałem . Jakoś nie przepadam za nimi. Sam w sumie nie wiem dla czego.
__________________ Miarą sukcesu jest krew : twoja lub wroga !!! |