Z życia wzięte, wciąż się w duchu śmieje.
- Dlaczego stoisz w progu grając z gierkę na telefonie? - pytanie do dziewięciolatka.
- Mama kazała być w swoim pokoju.
- To dlaczego w progu stoisz?
- Mama zabroniła telefonu w pokoju. - odpowiada.
Wtedy zauważam, że tylko jedna noga jest na korytarzu i… telefon…