Cytat:

Napisał Thena Niestety, ale sposób w jaki Loki udaje miasto jest naprawdę kiepski. Próbuje być jak traveller, ale tak jakoś nie wiem... Za dużo dziur

— Strasznie dużo uwagi mi poświęcasz Złociutka, tak jakbyś chciała pozbyć się Miastowego, który słabo wpasowuje się w Mafijny plan. Nie wiem, czy przy okazji nie jest to zazdrość mą o boskość, umiejętności i niezrównany wygląd. Bo jeśli nie i jesteś Miastowa, to po prostu brak wprawy w grze. W każdym razie daruj sobie. Tylko Ty mnie poważnie podejrzewasz, co wskazuje, że masz w tym interes. Co powoli zaczyna wychodzić na jaw...

Cytat:

Napisał Thena Linczowanie Seryjnego nie jest wam na rękę, ponieważ poniekąd wam pomaga

—Oh, really? To dlaczego oddałam na niego ósmy, decydujący głos? I sugerowałam bronić Strange'a, który jest jawnym miastowym i ma kamień? To Ty się wycofałaś z linczu na S-K. Sprawiając, że poświęcenie doktorka pójdzie na marne. Dla bardzo ryzykownego i niezbyt dealu.

Cytat:

Napisał Thanos Popatrzmy na to, co może się wydarzyć w różnych przypadkach(...)Szansa na wygraną jest większa niż w poprzednich scenariuszach.

— Nieźle myślisz... Jeszcze troszkę i prawie zacznę żałować, że nie poszła nam współpraca... W każdym razie dobrze wiedzieć, że przynajmniej jeden gracz na T zdaje się cokolwiek ogarniać. Zgadzam się w zasadzie większością wywodu. Nie linczowanie S-K to niepotrzebne ryzyko. A dopóki ktoś z nas ma Kamień Mocy (pamiętajcie, że jego właściciel ma 2 Życia), możemy spokojnie załatwiać po dwóch Mafiozów. Więcej nie trzeba, bo i większej ilości nie wytypujemy zbyt szybko, a ryzyko zdrady i koszt trzymania na smyczy S-K jest zbyt wysoki. Na pewno pomocny będzie w tym jawny miastowy, który prawdopodobnie ma Kamień Umysłu (Strange). Według mnie to głównie Mafiozi zaczynają wycofywać głosy z S-K by storpedować nasz lincz.

Cytat:

Napisał Jessica Jones Widzę, że bardzo nie na rękę, ci to że mamy niemal pewne miasto.

Cytat:

Napisał Jessica Jones Tym bardziej nie wiem jak mogłoby się okazać, że któreś z nich jest niemiastowe skoro potwierdza to i Gilgamesh i Thena.

Cytat:

Napisał Gilgamesh - Zamieniono mnie rolami z Theną. Jest po stronie miasta. To dość ładne zagranie ze strony głupca, zważywszy na to jak dobrze się znamy. - Gilgamesh spojrzał na Thenę z troską, ale i pewną bojaźnią.

— To interesujące jak bardzo jesteś przekonana, że to pewni Miastowi, podczas gdy Jarvis:

Cytat:

Napisał Jarvis Cytat: Napisał Zdeskowany Iron Man to wcale nie wynikało z tchórzostwa. Nie jestem wcale jakimś wyjątkowym graczem przed którym ktoś powinien drżeć, opinia dobrego nikomu nie daje immunitetu, liczy się taktyka, więc luz - Nie napisał "nie wydaje mi się, by to było tchórzostwo". Nie napisał "wierzę, że mieli inny powód". Nie napisał "podejrzewam, że...". Wiecie dlaczego pisał o tym, że nie było to spowodowane tchórzostwem jak o fakcie? Jak o czymś co wie? Wierzę, że nie zgadywał. Wiedział. Liczy się taktyka. To także napisał Tony. Czyli mafia nie zabiła go przypadkowo. Nie zabiła go z tchórzostwa. Zabiła go dlatego, że musiała, ponieważ tak dyktowała taktyka. Jak to możliwe? Jest tylko jedno logiczne wytłumaczenie - po pierwszym dniu tylko jeden miastowy mógł coś wiedzieć o mafii. Tylko ten, którego przynależność zmienił Jester. Z tego wynikałoby, że Iron Man pierwszego dnia był mafiozą. Padł jednak ofiarą żartu Jestera. Gdy został miastowym dowiedział się czyją rolę przejął. Ale jednocześnie miastowy, który został mafiozą dowiedział się, kto przejął z kolei jego rolę. Gdyby żył, natychmiast odkryłby przed nami wszystkimi tożsamość mafiozy (byłego miastowego). Mafia więc musiała się go pozbyć. To był jedyny możliwy wybór. Stark nie mógł napisać nam tego wprost. Ale napisał wystarczająco jasno. Przyznam, że zrozumiałem to już po jego wypowiedzi, ale uznałem, że poczekam aż mafiozi, rozzuchwaleni tym że nikt się nie połapał postanowią się uprawdopodobnić jako miastowi. I proszę. Doczekałem się. Pisałeś, Gilgameshu, że padłeś ofiarą żarty Jestera. Kim więc Cię to czyni? Masz coś na swoją obronę? Coś lepszego niż tekst "a nie, nie, Jester wcale mnie z Iron Manem nie zamienił, kłamałem" i przekonywanie, że ponieważ kłamałeś to powinniśmy Tobie teraz wierzyć. Znamienne, że kiedy stwierdziłeś, że to z Theną zostałeś zamieniony, ona tego nie potwierdziła. Jedynie wkleiła obrazek, który może być interpretowany bardzo różnie. Może też nie lubi pisać nieprawdy, tak jak ja? Nawet napisała: Cytat: Napisał Thena Wszystko co nie jest dosłownie potwierdzone przeze mnie, możecie poddawać w wątpliwość, bowiem tak ta gra musi wyglądać. Wszystko co nie jest dosłownie potwierdzone przeze mnie, możecie poddawać w wątpliwość, bowiem tak ta gra musi wyglądać. To jak Theno: zostałaś wczoraj zamieniona przez Jestera z Gilgameshem? Chociaż muszę przyznać, że przynajmniej się starasz, Gilgameshu. To był naprawdę dobry plan.

— ...dodajcie do tego ataki na mnie przez Thenę, co idealnie wpasowuje się w następującą narrację: Gilgamesh był z Miasta i został zamieniony ze Starkiem z Mafii, Thena jest z Mafii. Iron Mana zabito dla utajenia zamiany i obmyślono fortel. Teraz oboje Eternalsów się kryje, udając, że to ich zamieniono i jakby któreś nie było z Miasta, to by się wydało. Jessica też pewnie jest z Mafii, bo wcześniej zdawała się krytykować moje oraz Thanosa głosy i typy oparte o czyste prawdopodobieństwo. Za to w pewność Miastowości Theny i Gilgamesha nie nie podważa. Co najwyżej dla zmyłki gdzieś tam na początku rzuciła, że nie jest pewna Theny, ale nie jest tylko tak odrobinkę...

Cytat:

Napisał Jarvis Trzeba by go zamknąć za pomocą kamienia na noc. Dla ochrony. I tak na wszelki wypadek. Tylko na co on wtedy będzie potrzebny?

—To po pierwsze. Po drugie jak zamkniesz go kamieniem, to zostawisz pewnego Miastowego, czyli Strange'a, na odstrzał.