Cytat:
Napisał Kolejny  - Już zbyt dużo razy próbowano mi wmówić tę bzdurę. Ostatnie kilka godzin próbuje wbić do głowy niejakiej Jones (i pewnie innym Miastowym), że wcale nie oznacza to że jesteście Miastowymi, tylko Miastowymi lub Mafijnymi. Więc proszę, nie zmuszaj mnie do powtarzania się jak zacięta płyta. Jedne co mi nie pasowało, to że szansa że obydwaj byliście w Mafii już przed zamianą była bardzo mała. Ale jeśli dodać do tego dowody dostarczone przez Jarvisa, wszystko się zgadza. Ty lub Thena byliście początkowo miastowymi. |
- To może odwrócę pytanie? Jakie korzyści dałoby wyjawienie, że ktoś kogoś więził. I jakie korzyści dałoby nie mówienie że zamienieni zostali miastowi? I najwazniejsze po co mafioza miałby przyznawać się do takiego zdarzenia?
Cytat:
Napisał Corpse - Ryzyko jest zbyt wielkie, ale widzę, że już nie ma szans na wygraną. Zmieniam swój głos na Gilgamesha - stwierdził Strange z rezygnacją w głosie - Thanos ma rację i jako jedyny gada tutaj do rzeczy. Gilgamesh, Thena i Jessica atakują kogo popadnie, zmieniają głosy i wdają się w polemikę na temat kwestii, które w gruncie rzeczy nie mają żadnego znaczenia. To tylko puste słowotoki bez treści, mające przede wszystkim na celu rzucanie podejrzeń na wszystkich na około. Mi też wydaje się że to jedynie zasłona dymna, mająca na celu ukryć ich prawdziwe intencje. Zmiana głosu przez Thenę w ostatniej chwili również dała mi dużo myślenia, a teoria Jarvis i logika Thanosa najbardziej trzymają się kupy. Reszta powinna wiedzieć co robić. |
- Atakuje kogo popadnie? Głosowałem tylko na jedną osobę, nim wskazałeś swój cel, doktorze Strange. Sam nawet przyznajesz, że miasto powinno zlinczować seryjnego zabójcę i masz mój głos na niego. Jakich dowodów na chęć współpracy jeszcze potrzeba?