Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-11-2021, 17:36   #10
Corpse
 
Corpse's Avatar
 
Reputacja: 1 Corpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputację
Moon zdawał się być bardzo zamyślony. Rozmowa z "Agentem Smithem", jak zaczął go sobie nazywać w głowie, przebiegła szybko i właściwie odpowiedziała na wszystkie jego pytania. No, przynajmniej na te których nie bali się zadać. Problem dla Azjaty stanowiła jednak w głównej mierze natura samej "Regencji", o co pytać na razie nie chciał. Wszystko to sprawiało wrażenie zbyt zorganizowanego jak na świat o którym jeszcze niedawno nic nie wiedzieli. Specjalna organizacja współpracująca z USA i UE, skupiająca się na pomocy innym światom, kosmiczne zarobki i zero "rozmowy kwalifikacyjnej". Tak naprawdę jedyną ich kwalifikacją było to że byli Nearsiderami. Jakby tego było mało, całości dopełniała zawoalowana groźba o obserwacji ich życia, jeśli postanowiliby się nie zgodzić na pracę, co w ogólnym rozrachunku nie pozostawiało im żadnej opcji. Pieniądze zdawały się kuszące, ale Moon nie wiedział nawet jak ma wytłumaczyć rodzicom co się dzieje w jego życiu i skąd nagle by je miał. Nie wspominając nawet o innych problemach natury... mentalnej... które mogłyby wejść mu w drogę.

Przyglądając się "magicznemu" zegarkowi w dłoni, ruszył za Agentem Smithem do wyjścia z kawiarni...
 
__________________
"No matter gay, straight, or bi', lesbian, transgender life
I'm on the right track, baby, I was born to SURVIVE
No matter black, white or beige, chola, or Orient' made
I'm on the right track, baby, I was born to be BRAVE"
Corpse jest offline