Co do ceny przedmiotów to i tak zjechałem do 1/4 ceny naramienników i pierścienia. Nie wiem czemu przygoda proponuje tak drogie rzeczy na tym etapie. Może z myślą dozbrojenia się po pokonaniu złych mongreli, przed powrotem na powierzchnię lub w trakcie działań w mieście.
Za rzeczy po Millornie byłoby z 200 złota jeśli sprzedałoby się jego księgę czarów wraz z figurką którą miał w obozie. Chociaż uważam, że bardziej przyda wam się żywy jako w końcu czarodziej, który widzi swoje cele, bez obrazy dla Yoshiko i Arvanishala. Jednak jeśli nikt z nim nie porozmawia i nie przekona do zostania to was opuści z braku wspólnego celu.
Anevia przyjęła zbroję i pamięta, że zaproponował ją Hargar
Jeśli Yoshiko identyfikowała magiczne przedmioty nie widząc ich, ale czując ich magię, to też nie powinna mieć problemu ze zwojami.
Jeśli chce skopiować zaklęcie do księgi to sprzedawca jej podyktuje.
Jeśli mieć zwój na wszelki wypadek jako dodatkowe jednorazowe zaklęcie to może być na nim zapis głosowy lub może palcami wodzić po nim, wyczuwając obecność zapisanego zaklęcia. Rozumiem, że żeby kupić zwój sprzedajesz złoty pierścień?