Ad.1. Nieznajomość systemu nie jest problemem, bo mechanikę ogarniam ja. Trzeba mieć pojęcie o fantasy, tylko taki ciut mroczniejsze niż Tolkien czy D&D. Wiadomo, znajomość pomaga.
Ad.2. Do środy dzieciaki mają lekcje on-line, więc komputer mam dostępny dopiero po południami. W pozostałe dni siłą rzeczy nic nie planuję, więc jestem elastyczny. Ale wykluczam godziny nocne (w sensie po północy), wtedy planuję się wysypiać, bo jednak organizm potrzebuje mieć siły do walki z wirusem. |