Przez ostatnie 2 tygodnie wiele działo się i stąd moje zniknięcie. Finał spraw był po czym nastąpiły nieoczekiwane zdarzenia. Ale wydaje się, że ze wszystkim sobie poradziłem i sobie radzę. Ponownie użyję słów "wydaje się", że będę mógł regularnie i dość szybko odpisywać. Nie stoi nic na przeszkodzie, żebyście lekko rozdzielili się jeśli wasze postacie chcą bawić się w detektywów (w sensie akcja!) albo moli książkowych sprawdzających co dokładnie zostało skradzione (w sensie co wyjątkowego jest w tych książkach). Postacie mogą też nie rozdzielać się... a nawet po prostu zamknąć na stałe okno i zapomnieć o sprawie (no, biedny Flanaghan będzie miał jeszcze długo problemy z zaśnięciem w domu mogącym być na celowniku włamywaczy). |