- Widzę, że ceny tu jak w stolicy - odparł Sir Ladyn z miłym uśmiechem - tedy wnoszę, że i napitki jakość jak w stolicy mają. Proszę o okazanie certyfikatów jakości który, zgodnie z 3 paragrafem ustawy o winiarstwie, gorzelnictwie i piwowarstwie powinniście posiadać. Proszę też o okazanie ksiąg, warto by zerknąć, czy należny podatek jest odprowadzany. Przy tych cenach, musi to być nielicha suma. Taki wkład w dobro państwa można tylko chwalić... - Proszę o wybaczenie, nie przedstawiłem się, Sir Aladyn, paladyn Zakonu Kolczastej Róży, a także funkcjonariusz OPMu, w czynnej służbie. |