- Że kurwa jak? – zapytała Kora. W tym czasie Loyd zakrztusił się, ale Mishele klepnęła go w plecy.
- Teraz chłopcze wyjdziesz stąd, spakujesz się i wyjedziesz tam skąd przybyłeś. – powiedziała uśmiechając się szeroko.
- Nie… – Odparł Loyd.
- Co powiedziałeś. – zapytała Michele z groźbą w głosie
- No nie może pani wparowywać tak do domu i wszystkich ustawiać… – rzekł Lloyd.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |