Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-01-2022, 22:54   #103
druidh
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
Roz zanotowała zebrane nowości o jednorękim szlachcicu w tarapatach oraz o wyjątkowo ciemnej nocy. Fakty były obiecujące, ale nie przyniosły żadnego przełomu. Kobieta podzielała przekonanie sprzedawczyni, że jednoręcy wspinają się raczej słabo po pionowych ścianach. Dwuręczni nie mieli wiele łatwiej. Może przeglądnięcie miejsca zbrodni, coś by pomogło, ale to na razie musiała odłożyć.

Zanim jednak opuściła sklep zadała jeszcze dwa pytania. Pierwsze o rysopis bezczelnego kaleki, a drugie o to, czy ktoś już o niego (kalekę, nie rysopis) wcześniej pytał. Potem podziękowała uprzejmie i udała się w kierunku biura Rudolfa Kaufmanna. Myśląc o podejrzanym, przypomniała sobie coś co mieli zrobić już wcześniej, a najwyraźniej gdzieś im umknęło.

Artyści malarze i rysownicy wśród rzemieślników trzymali się nieco na uboczu. Wprawdzie klepali biedę większą niż inni, ale ich mniemanie o sobie najczęściej przewyższało znacznie majątki najbogatszych profesji. Roz rzadko u nich bywała w przeszłości, zwykle jedynie donosząc ponaglenia o spłatę długów. Nie miała jednak problemu ze znalezieniem warsztatów, a następnie wyciągnięcie jednego z czeladników, co do którego ustaliła, że jest na tyle zdolny, że mistrz Albrecht Durer nawet pozwala mu wykańczać część ważniejszych szczegółów na swoich obrazach. Srebro na dłoni przekonało niejakiego Georga Pencza, że gwarancja ciepłej kolacji więcej jest warta niż najcieplejsza pochwała mistrza.

Roz i Georg zjawili się w biurze kupca, akurat wtedy gdy nieszczęsna panna Drach odbierała swoje nowe obowiązki. Kłaniając się uprzejmie Bauer zaraportowała Rudolfowi, że na jego polecenie udało się jej znaleźć zdolnego rysownika, który zgodnie ze wskazówkami panny Latimerii sporządzi zaraz ołówkiem szkice zaginionego pana Oskara. Egzemplarze potrzebne były co najmniej dwa, a najlepiej cztery. Georg sprawnie wycenił pierwszy na dwie godziny pracy, a kolejne na jedną, z racji konieczności skopiowania tego co ustali za pierwszym razem z panną Drach. Roz kwestię uregulowania należności pozostawiła Kaufmannowi, a sama dość szybko zniknęła z biura zaznaczając jedynie, że wieczorem zgłosi się po swoją kopię portretu.

Wracając do domu zaglądnęła do siedziby Hrabiny dopytując służbę o zdrowie swojej uczennicy oraz prosząc o zapytanie właścicielki domu, czy zdaniem łaskawej Pani jutrzejszy późny poranek będzie właściwym momentem na krótkie spotkanie, o które to sama szlachcianka prosiła guwernantkę dzień wcześniej. Ukłoniła się uprzejmie i wróciła do swojej kamienicy.

W kilka chwil przebrała się inne ciuchy oraz nadała sobie zupełnie nijaki wygląd. Otuliła się płaszczem i ruszyła w kierunku powrotnym. Zatrzymała się w okolicy biura Kafumanna i zakupiwszy proste jedzenie w przenośnej farynie wdała się w dłuższą pogawędkę z właścicielem. Najwyraźniej zmuszona była czekać na swojego pracodawcę i czas zabijała rozmową, a potem po prostu podpieraniem ściany. W rzeczywistości kobieta chciała ustalić, czy i kto obserwuje siedzibę Rudolfa oraz jego samego. Gdy sam kupiec opuścił lokal ostrożnie ruszyła za nim licząc, że ktoś jeszcze będzie robić to samo co ona. Szpiegowanie szpicli nie było sprawą łatwą, ale nie było wątpliwości, że Kaufmann posiada “ogon”, prawdopodobnie zapewniony mu przez Alfonsa. Gdy energiczny kupiec zakończył wreszcie załatwianie swoich spraw, wróciła do domu, przebrała się w poprzednie ubranie i kolejny raz odwiedziła siedzibę Rudolfa, aby odebrać swoją kopię portretu Oskara. Potem zamierzała jeszcze spotkać się z samym kupcem i podsumować nowości w śledztwie oraz ustalić co robią w kwestii infiltracji sekretariatu Elektorki i jego archiwum.
 
__________________
by dru'

Ostatnio edytowane przez druidh : 09-01-2022 o 23:24.
druidh jest offline