Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-09-2007, 17:31   #28
Lorn
 
Lorn's Avatar
 
Reputacja: 1 Lorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputację
Brawo ta Pani!
To najlepsze rozwiązanie, bo my klecilibyśmy tą wspólną historię, jak mi się wydaje, dość nieporadnie.

Chyba źle zostałem zrozumiany Mira. Nie prosiłem byś usuwała wampira ze swojej historii. Nie mam takiego prawa. Sugerowałem tylko, by była to Twoja tajemnica, bo ujawnienie jej, mogłoby się skończyć dla was nie wesoło z kilku wymienionych wcześniej powodów.
Oczywiście zrobisz jak uważasz, ale nie miej do mnie żalu jako gracz, że Skaczący w Mrok w dobrej wierze zrobi wszystko, by ocalić Cię przed tą cholernie niebezpieczną znajomością, zanim sprowadzisz klątwę Żmija na siebie, watahę i cały Caern. Jest w tym względzie fanatyczny i jeśli Tiba mu to powie to efekt ma murowany i na własną prośbę.
Jeżeli zdecydujesz się na ten wariant, to napisz wyraźnie, kiedy i w jaki sposób dowiedziałem/liśmy się o tym fakcie.

Osobiście wydaje mi się to co najmniej dziwne, żeby postać, która należy do watahy od lat, miesięcy (nie wiadomo, jak długo) trzymała się non stop na uboczu w lesie, nie posiadała żadnych przeżyć, o których wataha mogłaby wiedzieć, poza jednym, o którym wiedzieć nie powinna. Nic o jej wyglądzie, psychice, upodobaniach itd. Zupełna enigma. To, na czym polega to przynależenie do watahy, na byciu osobno? Coś tu jest nie tak. Dlatego proszę Cię jako współgracz, byś zdradziła coś więcej o swojej postaci. Porównaj to na przykład z wiedzą o Marku, którego wataha zna najkrócej.
To działa też w drugą stronę, gdyby Tiba siedziała ciągle w lesie, nigdy nie nabyłaby wiedzy o naszych postaciach. No chyba, że założymy, że nasza cała wataha żyje w lesie i tylko odwiedza szczep.

Cytat:
Napisał Milly Zobacz post
Sprawa piąta - tak jak prosiłam wklejcie tutaj informacje o swoich postaciach dla reszty graczy. Wszystko to, co wiedzieć o Was powinni.
Ze słów Milly wyraźnie widać, że nie chodzi tylko o historię. Mamy się dobrze znać, być ze sobą zżyci i trzymać się razem. Takie mniej więcej było pierwotne założenie istnienia tej watahy.
 

Ostatnio edytowane przez Lorn : 06-09-2007 o 17:37.
Lorn jest offline