przepraszam, jestem tutaj stosunkowo nowy i nie wiem czy jest w zwyczaju, aby inni gracze "wtryniali" nos w nie swoje sesje, ale jako, że przynoszę dobrą radę, pozwolę sobie na rzucenie swoich trzech groszy =)
uwaga do gracza oktawiusa, przeczytałem twój ostatni post i po strawieniu jego treści, chciałbym podzielić się swoim wrażeniem gracza (wydaje mi się) w miarę doświadczonego do następującego wątku twojej wypowiedzi :
"-
A ten niziolek, maksymalnie go wkurwia.-"
bynajmniej nie chodzi o przekleństwo, ale określenie "maksymalnie".
napisałeś w swoim poprzednim poście w tym topicu, o "realizmie".
a więc, staraj się może nie używać określeń czysto modernistycznych : )
warhammer nie rozgrywa się w XXI wieku w liceum dla dresiarzy ; )
resztę, się przyjemnie czyta
powodzenia! ,
V.