Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-09-2007, 20:22   #87
Drzewiec
 
Reputacja: 1 Drzewiec jest na bardzo dobrej drodzeDrzewiec jest na bardzo dobrej drodzeDrzewiec jest na bardzo dobrej drodzeDrzewiec jest na bardzo dobrej drodzeDrzewiec jest na bardzo dobrej drodzeDrzewiec jest na bardzo dobrej drodzeDrzewiec jest na bardzo dobrej drodzeDrzewiec jest na bardzo dobrej drodzeDrzewiec jest na bardzo dobrej drodze
Stan Hamilton

- Nie chcę cię martwić, Robin, ale nie jestem lekarzem...- pocieszył najemnika Stan. Nie było dobrze. Raczej krytycznie. Ale o tym pacjentowi nie wspomniał. Chyba nie musiał.
- Dobrze, Kristoff! Potrzebuję pomocy! Ty jesteś lekarzem, a tu potrzebujemy opracji... no k***a, kończ ze swoim i pomóż mi! - Chemik nie panikował.
- Będzie boleć, ale chyba nie dysponujemy znieczuleniem, Robin... W każdym razie jedynym możliwym jest Tornado, ale chyba wolisz sobie pocierpień na jaźni.... Gdy Kristoff podszedł, Stan oddał mu pałeczkę, sam zaś wykonywał wszystko, co doktor mu kazał. Tylko w dwójkę mają szansę uratować Robina.
 
Drzewiec jest offline