Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-01-2022, 22:58   #1047
Guren
 
Guren's Avatar
 
Reputacja: 1 Guren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputację
Dzieciarnia
Daichi podrapał się po brodzie. W sumie rozumiał, że Kuni potrzebuje coś udowodnić- nie tylko sobie, ale może i światu. Podjął się próby pojednania, która przeszła w opowieść:
- Ech… W sumie to nieco rozumiem, Kuni. Wychowywałem się wśród dzieci wojskowych. Tak u nich działało, cieżko było to zmienić, ale przekonałem się w życiu, że siła to nie jedyna metoda na zyskanie szacunku.
Kiedy poznałem Sugę- ojca Tobia to szybko się przekonałem, że mam do czynia z silnym Tkaczem Piasku. Oj, na początku bardzo mnie swędziała łapa, żeby go zdzielić, chociaż mnie wykupił z odsiadki. Wtedy był dla mnie bogatym dzieciakiem, który myśli że wszystko mu wolno.
Szanować go zacząłem kiedy Krukosępy organizowały zasadzkę na rabusi karawan, co w dodatku handlowali ludźmi. No i oczywiście pierwszy plan jaki wymyśliliśmy to użyć jako wabika jedynej dziewczyny wśród Krukosępów. Zwłaszcza, że Yuu jest Tkaczem Piasku, bardzo bojowym chociaż taka drobna. Ale cóż… Yuu była też specyficzna… Wtedy pierwszy raz widziałem ją bliską płaczu. I to tylko dlatego, że polecieliśmy jej włożyć sukienkę. Właściwie to wtedy dopiero się skapłem, że jest dziewczyną…
No i Suga oświadczył, że to on pójdzie na wabika. Jest synem Havadów, ma zobowiązania. I jeśli te zobowiązania oznaczają założyć kieckę, to zrobi to porządnie. Ba, oświadczył, że przyjmuje zakłady czy mu się uda? Się kurde udało. Umalował się, włożył perukę i przyprawił sobie cycki. Jak go zobaczyłem, to myślałem, że jest swoją siostrą. W każdym razie szajkę handlarzy ludzi rozbiliśmy. No i co o tym sądzisz Kuni? -
oświadczył Daichi i zamarł widząc jak Aiko cmoka swojego brata w policzek. Myślał, że żyła przy skroni mu pęknie za taką pobłażliwość.

Dlatego KAburagi złapał chłopaka za koszulkę i odciągnął od siostry:
-Hideki, ja to widzę tak - “Obietnica bez czynów to puste słowa” to raz. Po drugie nie jestem twoją siostrą i nie dam się na to nabrać. Żadne słodkie słówka i oczka. Po trzecie przez ostatnie 24 godziny jesteście z Kuni powodem bólu dupy dla większości grupy. I bez tego ciągle dzieje się coś dziwnego, a wy dokładacie... Ledwo spuszczam Was z oczu i się naparzacie, więc zrobimy tak - ty Hideki Debilno-Mądry idziesz do jednego kąta, a Kuni do tego tam.

Ij robicie po 100 przysiadów i jak skończycie macie podejść do mnie i zdecyduję czy to wystarczające zadośćuczynienie za ból dupy jaki mi sprawiliście. A uprzedzam i bez tego jestem dzisiaj dostatecznie podminowany, a czeka mnie wkurzająca rozmowa z kimś wybitnie trudnym. A u mnie nie będzie “Ojejku Słoneczka widzę, że żałujecie i na pewno się poprawicie!”-
przedrzeźniał sposób mówienia Tkaczki Wody
- Ma to być udowodnione czynami. 100 przysiadów, nie naparzanie się jak mnie nie ma to chyba wykonalne, nie? Kohaku was przypilnuje.

Aiko, jesteś lepszą policjantką niż wychowawcą, więc czy mogłabyś zadzwonić do tamtego Wężowego Ducha? Z rozmowy z Jinorą wnioskuję, że może wiedzieć coś istotnego.


Rozmowa telefoniczna
Solniczka (imienia Daichi znowu zapomniał) z tego co wiedział Kaburagi był synem przyjaciół Havady seniora. Bez wątpienia należał do ludzi wykształconych i inteligentnych, skoro nie tylko zawczasu zajmował się administracją Krukosępów, ale kolejno pracował jako guwernant dla dzieci Sugi, a kilka lat temu objął zarząd w rozwijaniu filii Havadów w Republic City. Chociaż w ocenie Daichiego, to Solniczce brakowało ambicji w tworzeniu czegoś własnego. Czy też problem w tym, że był świetny w wytykaniu wad. Krukosępy mówiły, że jego komentarze są jak sól do przełknięcia, stąd ksywa - “Solniczka”.

- Shui, czy Tkaniem da się uleczyć hiperwentylację? -westchnął Kaburagi.
- I czy jeszcze nie doszło do zmian w mózgu?
-Nie zsiniał… Najwyżej jak za 5 minut… Co u dzieci?
-Tkacz Ziemi widział oczami wyobraźni zakłopotany uśmiech starego przyjaciela.
 
__________________
You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh
Guren jest offline