Długi odpoczynek tu, gdzie jesteśmy. Zastawmy drzwi cielskiem ogra, przynajmniej nikt ot tak sobie nie wejdzie do nas
Potem sprawdzić komnatę za statuą krasnoluda i wrócić tam, gdzie mogliśmy zejść pod ziemię, żeby zerknąć na te drzwi za zejściem.
Brzmi jak plan?