Z przyczyn czysto osobistych i życiowych na tyle absorbujących i intensywnych, które potrwają przynajmniej do połowy jak nie do końca marca jestem zmuszony zawiesić mój udział w obecnych sesjach. Długo starałem się połączyć życie z zabawą, bo przecież o to tutaj chodzi lub raczej powinno chodzić. Jednak gdy od dłuższego już czasu to forum niestety nie daje już zabawy i odskoczni od codzienności, a zamiast pomagać i dawać odpoczynek jedynie zaczyna coraz bardziej przeszkadzać. W końcu ileż można udawać, że jest fajnie skoro nie jest.
“The Evil Within” - Przepraszam Buka ale startowanie do rekrutacji, w której od początku było się obiektem “dla tych, którzy nie dostali się ostatnio” okazało się jednak niewypałem.
“Szepty pośród drzew” - Przepraszam, że zawodzę. Sesja naprawdę świetna. Porządny MG i współgracze. Postać Seelah mimo, że tak zwany gotowiec, ale bardzo przyjemnie mi się grało.
“Inwazja Żelaznych Kłów Rozdział III” - Jedyna sesja, z której nie chciałbym rezygnować, gdyż przyjęto mnie do niej w środku jej trwania i otrzymałem wiele wsparcia i pomocy od jej graczy i MG. Zobaczę co z tego jeszcze wyjdzie choć sesja sama się boryka chociażby z odejściem TomaBurgle. Postaram się jednak nie zawieść i przy skupieniu się na jednej sesji powinno się udać grać pomimo natłoku spraw codziennych.
“Kuźnia Gniewu” - Przepraszam MG bo robi naprawdę kawał dobrej roboty. Jednak jest to sesja, która przelała falę goryczy między zabawą, a psuciem zabawy innym udając, że nic się nie dzieje. Przepraszam, ale nigdy więcej nie zagram w sesji, w której będzie nietykalny i nieusuwalny Kerm i Umbree, a takich sesji jest niestety coraz więcej. Ta sesja to de facto jest sesja waszej dwójki. Wasze dialogi po kilka w jednej kolejce. Naprawdę nie wiem po co tam inni gracze. Reszta się nie liczy i tylko się czepia.
Przepraszam nie jest to tym razem chwilowy foch, bo i tak jestem tu największym marudą. Ja po prostu najwięcej widzę i nie pomaga udawanie, że nic się nie dzieje i odwracanie wzroku.
Mimo wszystko mam za duży sentyment do tego forum i mojej wieloletniej aktywności na nim więc chwilowo nie podejmuję jeszcze tak drastycznej decyzji jak TomBurgle.
Jednak na czas dłużej nieokreślony zawieszam moje korzystanie z Lastinn.
Przykro mi po tylu latach robić taki krok choć wiem, niewielu prawdopodobnie się tym przejmie lub chociażby zwróci na to uwagę.
Wszystkim pozostałym, życzę miłej zabawy, dużo punktów doświadczenia i wielu bogatych łupów.
__________________ There can be only One Draugdin!
We're fools to make war on our brothers in arms.
Ostatnio edytowane przez Sindarin : 04-02-2022 o 11:12.
Powód: Opiekun Działu: Usunąłem obraźliwe określenie
|