Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-02-2022, 14:59   #2
Sindarin
DeDeczki i PFy
 
Reputacja: 1 Sindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Moondrow Zobacz post
Ostrza w Mroku
Jak rozwiązujecie sprawę zakupów. Podręcznik mówi, aby stosować status życia łotra do spraw codziennych. A co gdybym chciał nabyć wierzchowca? Jakąś małą posiadłość? Proch, pożywienie? Gracze rzucają raz, a dobrze, dla wszystkich takich kwestii, do każdej osobno? Raz na sesję? Jak to rozwiązujecie.

To z kolei łączy się z kolejnym pytaniem - słowo wierzchowiec pojawia się w podręczniku chyba ze dwa razy, koń raz, koza też. Czy używacie wierzchowców na swoich sesjach?
Proch czy pożywienie na pewno mieściłbym w wydatkach "w tle", na takiej zasadzie jak uzupełnianie ekwipunku. Wydaje mi się, że wierzchowce i ogólnie duże zwierzęta są rzadkie w Doskvol - sam traktowałem konie jako towar luksusowy, więcej było za to tych tamtejszych "kóz", służących za pociągowce i źródło pożywienia. Zdobycie go wymagałoby projektu (acquire an asset bodajże).
Zakup posiadłości rozważyłbym jako albo osobisty projekt gracza, na który rzucałby właśnie statusem życia, albo zwyczajne rozwinięcie dla gangu, jeśli cała drużyna chce ją kupić.
 
Sindarin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem