Wczoraj miałem kiepski dzień przez kontakt z antyczną lekarką analfabetką cyfrową która nie rozumiała istnienia cyfrowego skierowania ale czuła się upoważniona do "dobrotliwych rad" i gombrowiczowskiego Upupiania mnie i dyktowania mi że nie powinienem sam mieszkać bo poruszam się na wózku inwalidzkim w ramach odreagowania poszedłem do kina i wróciłem koło 2 w nocy :P
Adam to trochę takie moje power fantasy i odreagowanie tego typu sytuacji postaram się sklecić niedługo post mam już pomysł tego jak chce żeby to wyglądało potrzebuje tylko zebrać siły.
EDIT: Dobra kochani dałem posta, potem postaram się dać jakieś hiperlinki z muzyką. Cytat z doktora Zająca prawdziwy jest to naprawdę cudowny człowiek i specjalista od rynku książki dziecięcej z którym miałem przyjemność mieć wykłady.
MG jeżeli gdzieś przegiąłem z NPCowaniem BNów proszę daj mi znać jestem bardzo otwarty na edytowanie albo kasowanie nie mam o nic żalu.
Nie wiem też ile jest czasu do skoku ani ile dadzą mu czasu Błażej z Patrycją, nie pamiętam deklarowałem że Adam im dał swój nr komórki ? Jakby co to mogą go popędzić albo wręcz przeciwnie zostawić bo Adam by się nie zorientował :P
Mistrzu czy pozwolisz mi rzucić na Information gathering Socjalne +8 ? Zrozumiem jeżeli nie bo dałeś mi za Free rozkręcić imprezę bez rzutu więc się nie pogniewam jeżeli odmówisz.