atlattl

Zupełnie nie rozumiem krytyki "Pierścieni władzy". Myślę że może być nawet lepszy niż trylogia LOTR.
Zalety nowego serialu:
1. Wielki budżet.
2. Bardziej różnorodna obsada (w LOTRze wszyscy byli identyczni, za pierwszym razem trudno było odróżnić Aragorna od Boromira i tak dalej)
3. Bardziej wiedźmiński klimat (oczywiście mówię o serialu który jest lepszy niż książka pod względem dynamiki - ciągle coś się dzieje).
4. Mniej czarno-białe podejście do bohaterów - może spotkamy wreszcie dobrego Harradrima?
5. Lżejsza fabuła niż ciężki heroizm rodem z początku XX wieku.

Wniosek:
To będzie hit większy niż LOTR, a jak się komuś nie podoba to po prostu jest zbytnio zapatrzony w trylogię i nie wie że chodzi o to żeby trafić do nowoczesnego widza/widzki.