Ok. Przyznam szczerze, że wyleciało mi to, że to służąca burmistrza straciła głowę. Myślałem, że jakaś służąca nie powiązana z burmistrzem. A reszta to nierozgarnięcie półorczycy... Wachlarz moich umiejętności pozostawia wiele do życzenia w zakresie aktualnej przydatności dla drużyny, więc nierozgarnięcie wychodzi poniekąd samo z siebie...
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |