Wątek: RPG dla dzieci
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-02-2022, 13:31   #2
Gladin
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację
 RPG Kotów Wojowników

opartych na książkach Erin Hunter.
Ponieważ te książki bardzo lubi córka, postanowiłem spróbować po raz kolejny wciągnąć ją w RPG. Miałem nadzieję, że temat i gotowe przygody, jakie można było znaleźć, przełamią ją. Niestety, nie udało się i była to już raczej ostatnia próba, ale za to mam do podzielenia się opracowanie (łącze), jakie na potrzeby rozegrania sesji stworzyłem. Same gotowe przygody można znaleźć jedynie w angielskiej wersji i tylko w twardych oprawach podserii Omen of stars. Żeby zadość uczynić prawom autorskim znalazłem dwie pierwsze książki na amerykańskim amazonie za pół dolara sztuka i poprosiłem rodzinę zza Wielkiej Wody o kupienie ich dla mnie. Same przygody można w wersji elektronicznej (chociaż raczej nielegalnej) znaleźć też w internecie.
Sam system chyba jest darmowy i można go bez problemu znaleźć w internecie.
Mnie osobiście system do siebie nie przekonał. Od razu odrzuciłem idę zmiany Narratora (MG) w trakcie przygody (prowadziłem tylko ja dla dzieciaków). Nie jest dla mnie zrozumiały system wydawania żetonów (czy przed ich wydaniem trzeba powiedzieć graczom, ile im brakuje do sukcesu, czy wydają w ciemno za mało/za dużo? Żadne z tych rozwiązań nie wydaje się być przyjazne dla dzieci).
Pregenerowane przygody są zapisane w postaci książki-paragrafówki. Jako MG lubię przeczytać całą przygodę, by ogarnąć całość. Taki sposób zapisu mocno to utrudnia.
Ale żeby nie było tylko na minus. Gdyby odrzucić idę żetonów i zastąpić je klasycznym testowaniem cech/umiejętności kostką, to system staje się całkiem fajny. Przygody też są skrojone dość sympatycznie. Tak wydaje mi się akurat pod dzieciaki. Niestety, to dość niszowy system. Córka lubi te książki, ale nie lubi RPG. Jeden z synów lubi RPG, ale nie czytał (i nie chce) tych książek, więc RPG go nie zainteresowało. Pozostał tylko drugi syn, który czytał i lubi RPG, ale dla niego jednego nie będę robił RPG. Znowu wrócę więc do Pokemonów 🙂

Moje opracowanie
Podręcznik po angielsku
Przykładowa strona po polsku RPG Kotów
 
Gladin jest teraz online   Odpowiedź z Cytowaniem