Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-09-2007, 12:01   #2
K.D.
 
K.D.'s Avatar
 
Reputacja: 1 K.D. ma z czego być dumnyK.D. ma z czego być dumnyK.D. ma z czego być dumnyK.D. ma z czego być dumnyK.D. ma z czego być dumnyK.D. ma z czego być dumnyK.D. ma z czego być dumnyK.D. ma z czego być dumnyK.D. ma z czego być dumnyK.D. ma z czego być dumnyK.D. ma z czego być dumny
Opinie? Na jaki temat? Jeśli chodzi o to co myślę o poziomie RPGoidalnym tybulców to nie nadawałoby się to do druku. Ja również mieszkam poza Polską, w Dublinie, i miałem ten sam problem co Wy - żadnych sesji na żywo. Co prawda całkiem popularne są tu figurki Warhammera, Warhammera 40k i LotRa, ale to tylko bitwena namiastka prawdziwego RPG. Ani Irlandzcy, ani w więszkości Polscy znajomi w RPGi się nie bawią, a jak się bawili, to dawno temu, albo nie mają czasu na pełnometrażową sesję - w końcu przyjechali tu zarobić na chleb.
Przyzwyczaiłem się już trochę do takiego stanu rzeczy i w poszukiwaniu substytutu trafiłem właśnie tu, gdzie doceniłem literackie zdolności graczy i MG, i zbawienny wpływ dużej ilości pisania i czytania na moje własne umiejętności pisarskie. Więc ostatnio coraz mniej narzekam, choć sesja life byłaby miłą odmianą...
 
__________________
"Uproczywe[sic] niestosowanie się do zaleceń Obsługi"

Ostatnio edytowane przez K.D. : 08-09-2007 o 12:03.
K.D. jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem