Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-03-2022, 16:36   #6
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Nami Zobacz post
Sam pomysł niegłupi, choć sesja wydaje mi się z założenia mocno depresyjna. Dlatego daję na "nie" - nie za sam pomysł, a dlatego, że mi jednak w życiu wystarczająco smutno ^^"
Dzięki. Rozumiem. Zagrałem jakiś czas temu pełną kampanię planszowej wersji This War of Mine. Ponury nastrój utrzymywał się przez większość z 12 godzin (bodajże 3 dni graliśmy). W jednym momencie nie zgodziliśmy się z autorami gry odnośnie ukarania naszej postaci punktem depresji (o ile dobrze pamiętam), gdy jego czyn w naszej ocenie powinien mu podnieść morale. Pamiętam, że wiele radości przyniosło zbudowanie systemu zbierania wody i uruchomienie pieca. Gra przypomina co jest najważniejsze w życiu i jakie wybory są najważniejsze.

Cytat:
Napisał Connor Zobacz post
Może i w każdej innej sytuacji byłaby to bardzo interesująca propozycja do zagrania. W końcu rpg to takie coś co pozwala wcielać się w najróżniejsze rolę.
Jednak w zaistniałej sytuacji na świecie jest to po prostu nie smaczne moim zdaniem.
Tam ludzie walczą za swoją ojczyznę i umierają za nią, a my siedziemy przed telewizorami i popijając herbatkę oglądamy to.
Mówię zdecydowane nie tego typu sesji w obecnym czasie.
Nie wiem ile masz lat, ale musisz wiedzieć, że przez całe twoje życie gdzieś na świecie umierają ludzie w konfliktach zbrojnych. W tym umierają za swoją ojczyznę, a ty siedzisz przed telewizorem i popijając herbatkę oglądałeś to i nawet jeżeli słyszałeś o tych konfliktach to wyparłeś to z pamięci grając w gry o tematyce wojennej. Chyba, że nigdy nie grałeś w takie gry to przynajmniej pasuje to do twojej dzisiejszej deklaracji.

Chyba, że "sytuacja na świecie" to dla ciebie "w Polsce i w obrębie 500km od granic Polski" to okej. W latach 1995-2021 nie było większych konfliktów w tym rejonie z ilością ofiar liczoną w setkach (i więcej; chyba, że o czymś zapomniałem ). Najbardziej mi przykro, gdy słyszę, że pokój w Europie trwał od upadku Związku Radzieckiego. Są i tacy, którzy nawet podają 1945 r. - ech, ale na to szkoda nawet komentarza.

To kiedy twoim zdaniem jest "sytuacja na świecie" i "czas" na gry o tematyce wojennej? Retoryczne pytanie.
 

Ostatnio edytowane przez Anonim : 03-03-2022 o 16:49.
Anonim jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem