Elf dzięki swoim bystrym oczom widział z góry dwa gigantyczne węże na dole studni. Nie widział jednak sensu marnować strzał na niepewne posyłanie ich w dół. Celowanie było utrudnione przez wąski kanał studni i ściany dookoła. Poza tym im głębiej tym ciemniej i strzał coraz mniej pewny. Szkoda trudu i strzał. Może lepiej by je było wykurzyć ogniem lub chociaż wystraszyć.
- Może by tak zrzucić ze dwie czy trzy pochodnie? - Rzucił wolną myśl łowca. |