hen: ja po prostu nie czytam co Wy tam sobie piszecie
Uspokoiłem Cię?
A poważnie, dałeś dwie wersje. Prosiłem byś wybrał którąkolwiek w komentarzach i PW, bo daleki byłem od podejmowania decyzji za Ciebie/Was. Nie doczekałem się tego do momentu jak zacząłem pisać swojego posta, więc rzuciłem kością dwuścienną (tak, mam taką kostkę, tak rozstrzygam większość Waszych działań, albo się uda albo nie
) i opisałem to co mi wyszło, bo wolałem pisać posta, niż czekać na Twą decyzję o którą poprosiłem dwoma kanałami. Ot, tak wyszło, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem zdaje mi się.
Przecież pod postem nie ma adnotacji
"Proszę hen_cerbina o nie prostowanie i kontakt na PW", które zwykle znaczą jedno. Ot, zemdlało się biednemu Philippusowi z nadmiaru wrażeń
(A poważnie z wyczerpania o czym chętnie pogawędzę z Tobą na PW, jak się odezwiesz) I tyle.
P
b
.