| Ja zawsze widziałem technokracje jako well intention extremists lub przekładając na polskie przysłowia przykład że dobrymi intencjami jest piekło wybrukowane.
Pamiętajmy, że według metaplotu w czasach gdy Tradycje były u szczytu potęgi Śpiący byli zabawkami w rękach Magów, a świat był ciemny i nieprzyjazny to wciąż Świat Mroku więc z założenia wszystko musi być kijowe ale patrząc z czysto Utylitarnego punktu widzenia konsensus, który stworzyła Technokracja daję najwięcej dobra najwięcej ilości osób nawet jeżeli żeby to osiągnąć muszą wielu skrzywdzić.
W tym nowym podręczniku Technokracji do Maga 20th edition podali kilka fajnych perspektyw do wyboru (słuchałem podcastu z twórcami przed wydaniem) mi się najbardziej podoba opcja, że Śpiący nie byli gotowi na postęp i narzędzia, które dała w ich ręce Technokracja obróciły się przeciwko organizacji stąd mamy Płaskoziemców Q anona i Antyszczepów co niestety jest truth in fiction bo sporo osób nie rozumie nauki i ją odrzuca co akurat jest bardzo smutne.
Wracając do radosnej fikcji Świata Mroku (:P) jasne, że Technokracja ma sekcje, które robią złe rzeczy, ale każda wystarczająco wielka organizacja ma ten problem nawet Tradycje.
Osobiście uważam, że Pentex jest przykładem tego jak wyglądałaby Technokracja gdyby była "zła". Postrzegam Maga jako system o byciu samolubnym i narzucaniu innym swojej wizji świata a główny wróg to organizacja, która narzuca wszystkim szary świat, który jest może nudny, ale in the grand scheme of things wygodny i bezpieczniejszy dla większej ilości istnień. In the long run Tchnokracy are the good guys the boring but overall right choice. |