Tak, to jest to. Devils of D Day, w polskim wydaniu Demony Normandii. Panicz, dziękuję ci. Co znawca to znawca.
Pzdr
Jaśmin
__________________ Myśląc nigdy nie doszedłem do żadnych wniosków.
Ale to nie powód by nie myśleć.
Zdrajca, obciąć mu jajca! Tchórz, wsadzić mu nóż! Kiep, pałą przez łeb!
Hejt? Kijem przez grzbiet. |