Jest post z mojej strony. Arvelus:
Jak napisałem w poście: duch i ciało bestii to dwie istoty. Z duchem w ciele jest dużo bardziej niebezpieczny niż może się wydawać.
Twoje Command Spirit działa na ducha i praktycznie "wyłacza" jego wspomganie dla ciała. Niestety duch chce się wyrwać. I teraz trochę zasad mechanicznych, które to zobrazują.
W teorii będziesz mieć co turę testy przeciwstawne siły woli. W razie przegranej będziesz musiał ponownie rzucić command spirit (ale ST i ilość wymaganych sukcesów wzrośnie. Ten test funkcjonuje poza Twoimi fizycznymi działaniami jednak uwaga: używanie Rage będzie dawać karę 2 kości do testu siły woli za każdy zużyty Rage w danej turze.
I najważniejsze: regenerujesz 1 rage za to, że Walter tak ciężko oberwał.
Dołączyła też Twoja wataha. Zachęcam do użycia jakiejś pack tactics. Są wszyscy poza Nadią. Cai:
Obserwujesz to wszystko i masz przeświadczenie, że w lesie dzieje się dużo za dużo.... Bogumysł, choć go tu nie ma może być w niebezpieczeństwie. Twoja decyzja co z ekipą gdzie człowiek o wyglądzie neandertalczyk został na wpół pożarty przez dziwnego potwora, a z cienia zaczęło się materializować kolejne kilka wilków. Avitto:
Znasz Nadię. Nadia ma tendencję do nie noszenia ubrań. Młode zgrabne dziewcze, rudowłose. Dziwnie węszy zerkając na ciało czarownika. Dru:
Rozmowa biegnie dalej, ale Franka już wie, że wampir w katedrze wstał i słucha.
W razie pytań jestem do dyspozycji.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |