Cytat:
Napisał Campo Viejo Ciemności pokrzyżowało plany dalszego tropienia. Zgodnie z sugestią przewodnika, bractwo rozbiło obóz pod osłoną drzew na krawędzi Sekretnego Lasu, aby ich ogień nie był widoczny w dolinie. |
Jedno pytanie jeszcze: sam trop nie prowadził do tego lasu tylko biegł gdzies dalej doliną? (A gdzie, to jak rozumiem, z powodu nocy nie dalo sie uistalić?)
Edit: jeszcze jedno pytanie
Czy Dunladczycy używaja koni? (Zwinnoreki pewnie tego by nie wiedział, ale może spytać Cadoca).
Btw. nie wiem dlaczego, ale cały czas myslałem, ze idą po tropach pieszych.