Zawsze wydawało mi się to bardzo celne, jak bardzo drogą bez wyjścia jest profesja reketera - tak sobie to wyobrażam, że koleś od siłowych wymuszeń zwykle niezbyt wysoko w drabince kariery zdoła się wspiąć.
Podobnie zabawne jest, jak wszystkie profesje kupieckie i zlodziejskie są karierą połączone i nie dają wyjścia nigdzie dalej
Zwykle dobrego złodzieja nastawionego na spryt budowałem następująco:
Złodziej > Włamywacz/Kieszonkowiec > Paser > Woźnica > Rozbójnik
Umiejętności powtarzajace się sprawiają, że nie jest to droga kombinacja. Dostęp do rozwinięć I+40 i Zr+30 daje mocnego kopa do skradania i ukrywania się.
Alternatywą w środkowej części kariery jest Skrawkarz > Podrabiacz monet, ale to w kampaniach nastawionych na grę w intrydze po stronie siły (władzy).