Cytat:
Napisał Cai Co tu robić, co tu robić, spędzić kolejną kolejkę na gapieniu się z drzewa byłoby bezpieczne, ale mało ciekawe w odgrywaniu. Może kilka pytań: |
Jasne. Odpowiem jak umiem.
Cytat:
Napisał Cai Nadgryziony Walter nosi jakieś inkwizytorskie insygnia/barwy, po których można by poznać od kogo on jest? Wylądował gdzieś w pobliżu Nawi, czy pofrunął w zupełnie przeciwnym kierunku? Zaczął się regenerować, czy wygląda na nieruchawego i wyłączonego z walki? |
Człowieka by to zabiło na miejscu. Regeneruje się. Jęczy z bólu.
Cytat:
Napisał Cai W obecnej postaci Nawia jest w stanie czarować, czy musiałaby wrócić do human form? Jeśli tak, ile tur by zajęła powrotna przemiana? Zdąże przed końcem starcia? |
Czy Twoje czarowanie wymaga gestów/wymawiania zaklęć? Sądzę, że nie, ale to Twoja postać. Jeżeli złożenie czarowania wymaga ułożenia dłoni i wypowiedzenia inkantacji, no to jej nie wykraczesz ani nie masz dłoni do gestów. To trochę jak z Magami. Każdy ma swój styl czarowania. Jednych by to wyłączyło, inni by tego nie odczuli. Ale to nie ma odbicia w mechanice.
Zagraj jak uważasz. Jeżeli możesz czarować w kruku, to czaruj w kruku. Jeżeli musisz się przemienić, to przemień się na pstryknięcie palcem i czaruj w tej samej turze. To zostawiam Tobie. Mechanicznie nie ma przeszkód (albo raczej ja ich nie znam)
Cytat:
Napisał Cai Jak wygląda dokładniej bestia, z którą walczą wilkołaki? Zbudowana jest na bazie konia? Porusza się czterech kopytnych nogach? Analizuje pod kątem możliwości zastosowania cantripu Bog (3 lev Dawn). Czy bagno byłoby w stanie ją jakkolwiek spowolnić/zatrzymać? |
To zlepek kilku istot. Ich ciała są poskręcne i zrośnięte ze sobą. Jego szczęka powstała w sztuczny sposób przez otwarcie klatki piersiowej i odwrócenie żeber tak, żeby sterczały jak ogromne kły. Z grubsza wygląda jak w poście rekrutacyjnycm.
Cytat:
Napisał Cai Jakimi zmysłami w ocenie Nawi się ona nawiguje - węch, wzrok, jakoś paranormalnie/ponadzmysłowo? |
Bestia w teorii ma oczy, ale wydają się ślepe. Trudno to ocenić i Nawia musiała by poświęcić chwilę na przyjrzenie się na ile to jest wzrok, na ile węch. W pierwszej ocenie ze strony Nawi nie ma tam niczego pozazmysłowego.
Cytat:
Napisał Cai Czy cantripem Shaping (lev 3 Common), dałoby radę spróbować pozbawić ją choć części ofensywnych atrybutów lub mobilności. Próbując przemiany, strzelam, nóg w płetwy/korzenie nawet jednej z nich, albo ostrych zębów w szczotki zjadacza planktonu? |
Możesz spróbować. Jeżeli zadziała, to z pewnością pomoże. Nawia jednak wie, że wiele istot (w tym ona sama) ma sporą władzę nad swoim ciałem. Np. użycie tego na wilkołaku nie zrobi wrażenia, bo nawet zmieniając mu łapy w płetwy on może zmienić formę i w nowej formie już płetw nie będzie, tylko ostre szpony. Przy czym bestia nie wygląda na wilkołaka.