Hej, DZIIIIĘĘĘĘKKKUUUJJJEE ZAAA CIERPPLIWOSSCC i wiarę we mnie. Od tej pory będę już pisał i był aktywny na forum i w Naszej sesji SW już normalnie... żeby żartą nie było dość nadal nie mam PC
ale zobowiązania do zobowiązania i na pewno z starego laptopa doprowadzę naszą misję do końca.
Możecie liczyć na moje szybkie odpisy. Namaste!
PS2: Teraz raczej będę przyśpieszał obrót fabuły. Plus pewnie zauważyliście nawiązanie do Diuny, która z miejsca stała się moją ulubioną sagą sci-fi. Rot która nieco bardziej interesuje się duchowością, weszła w interakcję z wieszczką czy też ćpunką i możliwe, że zasięgnie głębszego wejrzenia- stąd Lyn musi albo ją powstrzymać albo jej nie przeszkadzać, bo wizja zetnie ją na 30 minut plus dochodzenie do siebie, ale może zyska jakieś wskazówki na temat położenia Grace Vintorii, lub możecie nie być takimi hipisami i po prostu podpisać umowę z Marvelem- SZEFEM SMOGGERSÓW, do którego gabinetu już stoją otwarte ciężkie drzwi.
Lądujący ciężki gunship będzie miał coś wspólnego z ścieżką pomocy gangowi.