"Jak się wygląda jak szczur to i o szczurach się myśli i gada" - Mordragon spojrzał chyłkiem na Edgara.
Berthold podniósł ręke z kamieniem na wysokości swoich oczu; przymrużył je jakby oglądał co najmniej bryłkę złota, poczym rzucił nim lekko w tył głowy małego hobbita; nie czekając na reakcje rzekł powoli, jakby zastanawiał się nad każdym wypowiedzianym słowem:
- Skoro Kapitan nie chce narazie nam o tym mówić to uszanujmy jego wole - na chwilę przycichł - "Zręsztą nie zdradzałbym wszystkiego nawet kapitanowi" - pomyślał w tym samym czasie. Skinął delikatnie głową na znak pożegnania z kapitane.
- starość nie radość młodość nie wieczność, kapitanie, ale pić zawsze można - wypowiedział wychodząc z pokoju.
__________________ Gdybym nie odpisywał przez 2 dni.. plsss PW:)
-"Na horyzoncie widzisz szyb kopalni"
-"Co to za rasa szybko-palni?"
Czego pragnie eMdżej?! |