- No to zbierajmy się - powiedział Caelan. - Zabierzemy wszystkie cenne znaleziska - zaproponował - i ruszamy. - A w mieście... Wiemy już, co na nas tu czeka, przygotujemy się na spotkanie z bandą przemytników i szkieletami...
Przerwał na moment.
- Może zostawimy tu informację? - powiedział. - Coś w stylu "wszystko się wydało, uciekajcie". Może by posłuchali i się stąd wynieśli? Ułatwiliby nam życie - dodał.