Brawo, dziękujemy za szybki odpis. Co do samej sytuacji BG, nie będę ukrywał, że doktor Flanaghan bardzo się zdenerwował nieracjonalnym zjawiskiem, którego właśnie doświadcza. Nie czekając na reakcję Jamesa zacznie tłuc w drzwi pokoju, a jeśli okoliczności fabuły na to pozwolą, po krótkiej chwili spróbuje najpierw wyłamać drzwi, a potem wezwać kogoś z obsługi na pomoc.