Poprawiłam na Johna, cicho
Pociąg dopiero co ruszył, i się rozpędza, można go jeszcze dogonić konno...
Wyskoczenie, i ponowne wskoczenie? Ojej, to by było bardzo trudne :PPP nie mówię, że niemożliwe, ale jak kostki nie będą współpracowały, może się skończyć na wypadku... to już lepiej próbować skok z wagonika z węglem na dach towarowego. Też trudne, ale(chyba) przy pechu, nadal się będzie na pociągu? (no chyba że i w końcu pod nim
)