Cytat:
Napisał Buka No przecież Oppenheimer bierze udział w misji, bo chce kasiorkę, nie? |
To nie do końca, tak. Inspiracją do stworzenia tej postaci była ta scena z Mrocznego rycerza, opowieść Alfreda o bandycie z Birmy.
Cytat:
Dawno temu byłem w Birmie z przyjaciółmi i pracowałem dla rządu. Próbowali kupić lojalność przywódców plemiennych, przekupując ich drogocennymi kamieniami. Jednak ich karawany zostały najechane przez bandytów w lesie na północ od Rangunu. Więc poszliśmy szukać kamieni. Ale w ciągu sześciu miesięcy nie spotkaliśmy nikogo, kto by z nim handlował. Pewnego dnia zobaczyłem dziecko bawiące się rubinem wielkości mandarynki. Bandyta je wyrzucał.
Bruce : Więc po co je kradł?
Alfred : No bo myślał, że to dobry sport. Ponieważ niektórzy ludzie nie szukają niczego logicznego, na przykład pieniędzy. Nie można ich kupić, zastraszyć, uzasadnić, ani z nimi negocjować. Niektórzy ludzie chcą po prostu patrzeć, jak płonie świat
|
No i zaspoilerowałem co niemiaszek zrobi ze złotem znienawidzonych Jankesów
Ok, chyba znalazłem furtkę. Oppenheimer ma dziwną słabość do Melody, więc nie ruszy tyle za pociągiem tylko, żeby ją ratować, będzie to in character postaci.