Taaa... Ja na jednej stronce przeczytalem informacyje jakbo w D&D byla postac Chrystusa jako jendego z bogów, a gracze moga se go zabic, ot co! I to ci dopiero hardkor
Notabene tez ogladem ten film i tez na religii tylko, ze ja wtedy specjalnie zawolalem na całą salę: "To ja jestem od 4 lat satanistą", ksiadz miał fajną minę
__________________ Ze szlachtą, mości panowie, trzeba po ojcowsku, nie po dragońsku... Powiesz mu: "Panie bracie, a bądź łaskaw, a idź", rozczulisz go, na ojczyznę i sławę wspomniawszy, to ci dalej pójdzie niż dragon, który dla lafy służy. - Jan Onufry Zagłoba |