Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-04-2022, 11:31   #108
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Na parterze nie znalazło się nic, co interesowałoby kogoś, kto nie zajmowałby się zawodowo lub hobbystycznie wytapianiem szkła. Albo nie był włamywaczem, ale otwarty sejf nie skusiłby nikogo, kto na poważnie zajmowałby się taką profesją. Sugerował za to, iż właściciel huty otworzył go sam - zapewne nie z własnej woli.
Szantaż, tortury - każdego (ponoć) można złamać, trzeba mieć tylko odpowiednie narzędzia.

W tym wypadku takim narzędziem mogła być Ameiko. Torturowanie młodej kobiety na oczach jej ojca... Rodzinne konflikty rodzinnymi konfliktami, ale krew jest gęstsza niż woda. Lonjiku mógł się złamać.

Śmierć Lonjiku i stan, w jakim znajdowała się Ameiko zdecydowanie wykluczały udział tej części rodziny Kaijitsu w goblińskim spisku.
Ale pozostawał jeszcze Tsuto, który zwabił swą siostrę do huty.

Argaen ściągnął knebel i rozciął więzy, krępujące właścicielkę. Doprowadzenie jej do przytomności pozostawił w rękach tych, co władali magią leczniczą.

- Verno, możesz jej pomóc? - zwrócił się do przyjaciółki. - Nie chciałbym sprawdzać moich umiejętności pojenia nieprzytomnej osoby miksturą leczniczą.
 
Kerm jest offline