Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-09-2007, 19:56   #92
Tevery Best
 
Tevery Best's Avatar
 
Reputacja: 1 Tevery Best ma w sobie cośTevery Best ma w sobie cośTevery Best ma w sobie cośTevery Best ma w sobie cośTevery Best ma w sobie cośTevery Best ma w sobie cośTevery Best ma w sobie cośTevery Best ma w sobie cośTevery Best ma w sobie cośTevery Best ma w sobie cośTevery Best ma w sobie coś
Wszyscy
-Słuchaj - powiedział barman do Kristoffa - gówno mnie to obchodzi. Tutaj nikt nie pomoże nieznajomemu. Tyle ci powiem. Nie z dobroci serca. I możesz sobie wsadzić ten twój gnat, myślisz, że pójdę na taki trik? Posłuchaj mnie. Właśnie twój koleżka rozwalił mi życie. Dziesięć lat tułałem się po pustyni, Neodżungli, tłukłem Molocha. W końcu zarobiłem dość gambli, żeby otworzyć ten bar. A tutaj przez jedną strzelaninę z Visions, jednego kolesia, którego ryj nie spodobał się tym pieprzonym ćpunom - muszę spierniczać z miasta. Dlatego JA teraz wezmę swojego vana, załaduję na niego wszystko, co tu się nadaje do użytku, i wywiozę to gdzieś, gdzie ludzie strzelają do gangerów, gdy tylko ich zobaczę. Może NY, może Dallas... Nie boli mnie to. Byle dalej stąd. I powiem ci wprost - możesz mnie zatrzymywać albo nie. Ja już nie mam wiele do stracenia. Nie jestem już młody, nie jestem zdrowy i nie wiem, czy dojadę tam, gdzie chcę. Ale nie będę ci tu teraz wynajdywał przyjaciół, których nie mam. Szukaj w ruinach naprzeciwko, może tam znajdziesz dobrą kryjówkę. A jeśli nie - to nie mój problem. Śmiało, zastrzel mnie, ale nie znajdę ci tu teraz chirurga. O nie, co to, to nie. Ja stąd spieprzam.
Spojrzał się na was jak na ucieleśnienie zła. W jego oczach widać było gniew, desperację, strach - ale nie przed tobą. Po prostu miał cię gdzieś. Czułeś, że po prostu chce uciec byle dalej, nim znajdą go DV...
 
__________________
"When life gives you crap, make Crap Golems"
Tevery Best jest offline